Banki często odmawiają udzielenia informacji objętych tajemnicą bankową adwokatowi lub radcy prawnemu. Poznaj jedną z przyczyn.
W wielu przypadkach pokutuje zbytnie przywiązanie do oświadczenia pełnomocnika, że pełnomocnictwo jest zgodne z oryginałem.
Pełnomocnictwo bankowe
Niestety ilość instytucji i przypadków, w których banki muszą udzielić informacji o Twoich produktach bankowych z roku na rok rośnie. Mimo tego, banki słusznie nadal toczą walkę o to, by Twoje dane faktycznie były poufne.
Co do zasady bank udzieli dotyczących Ciebie informacji objętych tajemnicą bankową Tobie i osobom przez Ciebie wskazanym.
Artykuł 104 ust. 3 Prawo bankowe przewiduje ciekawą, nieintuicyjną formę i kierunek upoważnienia. Cytat okrojony o odniesienia do wyjątków ustawowych:
„Banku nie obowiązuje (…), zachowanie tajemnicy bankowej wobec osoby, której dotyczą informacje objęte tajemnicą. Osobom trzecim informacje te mogą być ujawnione (…), wyłącznie gdy osoba, której informacje te dotyczą, na piśmie upoważni bank do przekazania określonych informacji wskazanej przez siebie osobie lub jednostce organizacyjnej. Upoważnienie może być także wyrażone w postaci elektronicznej (…).”
Co powinno zawierać Twoje pełnomocnictwo?
Literalne brzmienie przepisu wskazuje, że adresatem Twojego oświadczenia o zwolnieniu z obowiązku zachowania tajemnicy jest bank.
Zawarcie poniższych elementów zwiększa szanse na otrzymanie komunikatu innego niż: przepraszamy, Twoje pełnomocnictwo nie upoważnia nas do udzielenia informacji.
- Wskaż konkretny bank, który zwalniasz z obowiązku zachowania tajemnicy.
- Upoważnij ten bank do przekazania informacji.
- Wskaż konkretnego odbiorcę informacji, któremu bank ma ich udzielić.
- Wskaż zakres informacji, jakie bank może udzielić pełnomocnikowi.
W ten sposób zwalniasz bank z obowiązku zachowania tajemnicy względem konkretnej osoby.
Do Twojej dyspozycji są formy: pisemna i elektroniczna.
Forma pisemna
Do zachowania formy pisemnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść Twojej woli.
Mamy więc kartkę papieru z treścią upoważnienia, zwieńczoną odręcznym podpisem. Nic tylko wysłać ją do banku w oryginale i pozyskać w ten sposób potrzebne informacje. Skomplikujmy sobie jednak życie.
Kiedy adwokat lub radca prawny poświadczy zgodność kopii dokumentu z oryginałem?
Przepisy korporacyjne adwokatów i radców prawnych są zgodne. W obu przypadkach adwokat lub radca prawny ma prawo sporządzenia poświadczeń odpisów dokumentów za zgodność z okazanym oryginałem w zakresie określonym odrębnymi przepisami. [1]
Poświadczenie powinno zawierać podpis adwokata, datę i oznaczenie miejsca jego sporządzenia, na żądanie – również godzinę dokonania czynności. Jeżeli dokument zawiera cechy szczególne (dopiski, poprawki lub uszkodzenia) adwokat/radca prawny stwierdza to w poświadczeniu.[2]
W jaki sposób odrębne przepisy regulują kwestię oświadczenia adwokata lub radcy prawnego, że pełnomocnictwo jest zgodne z oryginałem?
W przypadku Kodeksu postępowania administracyjnego (k.p.a.), Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) oraz Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (p.p.s.a.), brzmienie przepisu jest w swojej istocie tożsame:
Zamiast oryginału dokumentu strona może złożyć odpis dokumentu, jeżeli jego zgodność z oryginałem została poświadczona przez notariusza albo przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym (…).[3]
Plaga poświadczeń, że ksero pełnomocnictwa jest zgodne z oryginałem.
Problem polega jednak na tym, że moc obowiązywania wspomnianych ustaw jest ograniczona do działania w ramach tych postępowań. Takim postępowaniem nie jest jednak korespondencja z bankiem.
Pełnomocnicy z różnych powodów wysyłają do banków kopie pełnomocnictw, na których pieczołowicie kreślą swoje autografy. Efekt jest ten sam. Odmowa udzielenia informacji m.in. z tego powodu, że pełnomocnicy wykraczają poza przyznane im kompetencje. W ten sposób podpis wraz z oświadczeniem o zgodności pełnomocnictwa z oryginałem jest bezwartościowy.
Pomijając rozbieżności w zakresie domagania się przez część banków bardziej zaawansowanych form, np. podpisu poświadczonego notarialnie lub w obecności pracownika, w zasadzie ustawa wymaga jedynie by upoważnienie było sporządzone w formie pisemnej.
Mimo, że kserokopia pisma odzwierciedla brzmienie oryginału, to nie jest ona z pismem tożsama. Ma to znaczenie np. w zakresie porównania podpisu pod upoważnieniem, z wzorem naszego podpisu złożonym w banku.
Chcąc uniknąć tego błędu, wyślij do banku oryginał upoważnienia do przekazania Ci informacji objętych tajemnicą bankową.
Aktor zapomniany
Podmiotem, który z mocy prawa może poświadczyć zawsze zgodność kopii z oryginałem okazanego dokumentu jest notariusz.
Notariusz stwierdza zgodność odpisu, wyciągu lub kopii z okazanym dokumentem. Jeżeli okazany dokument zawiera cechy szczególne (dopiski, poprawki, uszkodzenia), notariusz stwierdza to w poświadczeniu.[4] Taką kopią dokumentu możemy spokojnie posługiwać się jak oryginałem występując do banku.
[1] art. 4 ust. 1b Prawo o adwokaturze i art. 6 ust. 3 ustawy o radcach prawnych
[2] art. 4 ust. 1b Prawo o adwokaturze i art. 6 ust. 3 ustawy o radcach prawnych
[3] art. 129 § 2 Kodeks postępowania cywilnego, art. 76a § 2 Kodeks postępowania administracyjnego, art. 48 § 3 Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi
[4] art. 98 Prawo o notariacie